NAUKA HISZPAŃSKIEGO

Uczę swoje dziecko języka hiszpańskiego od kiedy skończyło 26 miesięcy. Mogłam zacząć wcześniej. Wtedy wykorzystałabym jeszcze więcej czasu, w którym maluch bez pytań przyswaja prezentowane mu treści i nie kręcąc nosem szczerze cieszy się z każdych nowych dźwięków, słów i wyrażeń ceniąc przede wszystkim spędzony z matką czas na beztroskiej zabawie.

Tak! Nauka języka hiszpańskiego w warunkach domowych to przede wszystkim zabawa, czytanie książek, śpiewanie piosenek i oglądanie bajek. Jest to niczym niewymuszona interakcja z językiem obcym, mająca na celu jak największe i jak najdłuższe otoczenie dziecka językiem hiszpańskim na dzień. Dziecko przez zabawę z radością chłonie kolejne partie materiału, uczy się wymowy śpiewając piosenki, spędza czas z rodzicem w przyjaznej atmosferze, a to wszystko sprawia, że przyswaja język hiszpański w ekspresowym tempie. Widzicie? Nauka języka obcego w warunkach domowych może być atrakcyjna dla dziecka i w niczym nie przypomina wkuwania słówek, które zapamiętaliśmy z czasów szkolnych.

Dodatkowym, pozytywnym efektem ubocznym wprowadzenia języka hiszpańskiego do Waszych domów, będzie stale polepszająca się umiejętność rozumienia, czytania i mówienia u rodziców dziecka. Jeśli chcemy, by dziecko opanowało język hiszpański w warunkach domowych będziemy zmuszeni przyswajać go wraz z dzieckiem, by móc zadawać dziecku proste pytania Gdzie jest...?; Ile widzisz...?; Czy chcesz...?; i wydawać polecenia Pokaż!; Posłuchaj!; Usiądź! Bez obaw! Ten blog nie jest dla romanistów. Pokieruję Wami i pokażę Wam od czego zacząć. Będę też na bieżąco podsuwała Wam kolejne partie materiału do ćwiczenia z dzieckiem. Każdy uczy się w swoim tempie i kieruje nim indywidualna motywacja, więc czas, który potrzebujecie na opanowanie poszczególnych zagadnień nie jest w żaden sposób oceniany ani mierzony. Jest to Wasza osobista sprawa, przecież wszyscy chcemy jak najlepiej dla swoich dzieci.

1 komentarz:

  1. U nas w domu zarówno ja, mąż jak i nasz syn uczymy się języków. Ja angielski już pojęłam, ale mąż i syn uczą się. Mnie zachciało się czegoś bardziej południowego i zapragnęłam nauczyć się języka hiszpańskiego. Chodzę na zajęcia indywidualne do https://lincoln.edu.pl/warszawa/jezyk-hiszpanski/ i bardzo sobie chwalę takie zajęcia. W grupie to jednak nie to samo. Ja potrzebuję koncentracji na mojej osobie i najwięcej wyciągam z takich zajęć. Wasz sposób jest bardzo ciekawy.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń